sobota, 12 lipca 2014

Garnier Ultra Doux Szampon nadający objętości - drożdze piwne i owoc granatu.

Na szampon Garnier Ultra Doux drożdże piwne i owoc granatu trafiłam w filmiku nissiax83 i wiedziałam, że muszę koniecznie go wypróbować. U mnie nie łatwo było go dostać, bo najczęściej w sklepie była tylko odżywka z tej serii, a szamponu już nie, jednak w końcu się udało.


Obietnice producenta:


Skład:


Moja opinia:

Szampon jest zamknięty w butelce typowej dla serii Ultra Doux. Dzięki temu że jest ona przezroczysta dokładnie wiemy ile szamponu jeszcze zostało. Zakrętka jest zamykana na zatrzask, łatwo ją zamknąć, ale otwiera się bardzo ciężko, szczególnie jeśli mamy mokre ręce.  Otwór przez który wydobywa się szampon jest spory, ale dozowanie przebiega bez zarzutu.



Szampon ma bardzo gęstą żelową konsystencję i cudowny świeży, owocowy zapach. Jest wydajny, wystarczy niewielka ilość, żeby umyć moje średniej długości włosy.




Bardzo dobrze się pieni  Dobrze myje włosy, oraz skórę głowy, odświeża je, ale raczej tylko w dniu mycia, na drugi dzień włosy już nie są takie fajne. Nie przesusza włosów, sprawia że są lekkie i ładnie błyszczą. Nie mam problemu z ich rozczesaniem, ale zawsze po myciu stosuję odżywkę lub maskę. Ma niewątpliwie wiele plusów, ale niestety w moim przypadku ma też jeden minus. Podrażnia mi skórę głowy, już na drugi dzień po myciu skóra na głowie zaczyna mnie swędzieć. Nie zauważyłam nadania objętości, ale moje włosy nie są cienkie.

Podsumowując szampon ma świetną konsystencję, jest wydajny, pachnie bardzo ładnie owocowo, a zapach ten utrzymuje się na włosach. Dobrze myje, ładnie się pieni, nie plącze włosów. Po jego użyciu włosy są lejące i pięknie błyszczą. Niestety w moim przypadku powoduje swędzenie skóry głowy, a tego bardzo nie lubię. W sumie myślę, że chyba po prostu źle go dobrałam do swoich włosów, bo jest to szampon do włosów cienkich nadający objętości. Czytałam kiedyś, że właśnie takich szamponów należy używać do włosów przetłuszczających się, niestety u mnie to się nie sprawdza. To już któryś z kolei szampon nadający objętości,. który albo nadmiernie obciąża włosy, albo skórę głowy. Muszę się rozejrzeć za czymś innym, ale trochę nie mam już pomysłu. Obecnie używam chyba pięciu szamponów i żaden z nich do końca mi nie odpowiada.


Znacie serię drożdże piwne i owoc granatu? Jak się u Was sprawdziła? Jakie są Wasze ulubione szampony?
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...